Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


o życie nie dbałam latami
aż czas odciął powroty

zostało trochę kochanych rupieci
i ciemność co wydłuża tykanie zegara

czekając na świt
wytykam sobie winy
już wiem za wcześnie odpuściłam
Ilość odsłon: 890

Komentarze

kwiecień 04, 2020 15:42

Mars, tetu dziękuję

kwiecień 04, 2020 15:36

Zapraszam, mała zmiana tu nastąpiła.

kwiecień 02, 2020 09:29

Sugestia Marsa na plus. Wyrównana pierwsza strofa brzmi i wygląda lepiej. Jedyne co, to z ostatniego dwuwersu pozbyłabym się jeszcze spójnika. Czas, a los, to zdecydowana różnica. Zastanów się co chciałeś/łaś przez to powiedzieć. Chociaż jak mniemam to spowiedź życia, nie chwili, więc skłaniam się jednak ku losowi. Pozdrawiam.

kwiecień 01, 2020 19:27

Domyślam się że to spowiedź peelki, nie Autorki, bo w drugim przypadku chyba by się nie zgadzało
pozdrawiam

kwiecień 01, 2020 17:17

Dziękuję za poczytanie.

kwiecień 01, 2020 12:02

hmmm jakos nie trafia do mnie, no coz nie musi

kwiecień 01, 2020 10:10

już wiem że czas zamienię na los ...chyba tak

marzec 31, 2020 23:48

"zaniedbywane życie latami
w końcu los odwrócił się ode mnie

pozostało trochę rupieci
ciemność potęgująca tykanie zegara

czekając na świt wytykam sobie winy
już wiem że za wcześnie odpuściłam"

;-)