Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


zastygły na dachami

na przełomie tego marca i kwietnia

może stracę pracę a może życie


czekam od ściany do ściany

porozwieszałam myśli czarne

i te z poświatą księżyca


usiadłyśmy do rozmowy

wygląda to na zażyłość przez lata

dzieliłyśmy się milczeniem


nie chcesz mnie dotknąć

proszę wyduś z siebie ten żal


rozgrzebywane sprawy

tkwią w nas ale

nie zabierają oddechu



marzec 2020

Ilość odsłon: 1762

Komentarze

kwiecień 07, 2020 13:58

Zmieniłabym tytuł na baranki, które sa synonimem chmur. Wraz z pierwszą strofą tworzyłyby baśnowy obraz.
Dalej już nie jest baśniowo, dalej to mroczna proza życia. W moich oczach te baranki trochę łagodzą pandemiczny obraz. Ech, taka rzeczywistość. Choć atmosfera nie zaprasza, to z całą pewnością można się w niej odnaleźć. Przemawia. Pozdrawiam.

kwiecień 07, 2020 09:54

Zapraszam:)