umbra palona
więcej grzechów nie pamiętam
i obiecuję że nie będę już pisać
o czereśniach czarnych jak niebo
które zagnało mnie w letnie popołudnie
do chaty tego cudaka w środku lasu
okoliczni mówili że on chyba jednak żyje
gdzieś pod powierzchnią
razem z innymi zagonionymi
w niewyjaśnionych okolicznościach
podniosłam kawałek z podłogi
była jeszcze ciepła
rozpłakałam się
pierwszy raz w życiu
Ilość odsłon: 861
Komentarze
umbra palona
kwiecień 16, 2020 20:56
Dziękuję Tutejsza :) mars :) pomyślę jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie :)
umbra palona
kwiecień 15, 2020 23:59
Nie :)
x l a x
kwiecień 15, 2020 23:55
Czy my aby na pewno abstrahujemy na tej samej płaszczyźnie odniesienia?
umbra palona
kwiecień 15, 2020 23:31
W google tłumaczenie tekstu "Keeps Georgia on my mind" brzmi: "Nie zapominam o Gruzji". I tyle...
x l a x
kwiecień 15, 2020 22:58
Jednak w aspekcie kawałka z podłogi nigdy bym nie pomyślał, że chodzi o popularny piecyk. Zmyłka?
Konto usunięte
kwiecień 15, 2020 22:56
koza to rodzaj pieca, więc może po prostu piec? będzie tylko jedno znaczenie, ale za to bez niepotrzebnych ;)
umbra palona
kwiecień 15, 2020 22:41
u nas, jak ktoś nie ma kaflowego....montuje kozę, żeby było ciepło w chałupie....Pozdrawiam :)
x l a x
kwiecień 15, 2020 22:37
A jak u was mówią na to, co z nosa, z czego dzieci robią kuleczki... :-))
umbra palona
kwiecień 15, 2020 22:33
Dziękuję mars :) "koza" ma kilka znaczeń....nie wiem o jakim pomyślałeś. Zdrowia.
x l a x
kwiecień 15, 2020 21:53
Jakiś suspens jest i powaga. Jednak ta "koza" może powodować komizm (bo ma też drugie znaczenie ;-)
Daj inne zwierzę, pls. Zdrowia