Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

i obiecuję że nie będę już pisać
o czereśniach czarnych jak niebo
które zagnało mnie w letnie popołudnie
do chaty tego cudaka w środku lasu

okoliczni mówili że on chyba jednak żyje
gdzieś pod powierzchnią
razem z innymi zagonionymi
w niewyjaśnionych okolicznościach

podniosłam kawałek z podłogi
była jeszcze ciepła

rozpłakałam się
pierwszy raz w życiu
Ilość odsłon: 733

Komentarze

kwiecień 16, 2020 20:56

Dziękuję Tutejsza :) mars :) pomyślę jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie :)

kwiecień 15, 2020 23:59

Nie :)

kwiecień 15, 2020 23:55

Czy my aby na pewno abstrahujemy na tej samej płaszczyźnie odniesienia?

kwiecień 15, 2020 23:31

W google tłumaczenie tekstu "Keeps Georgia on my mind" brzmi: "Nie zapominam o Gruzji". I tyle...

kwiecień 15, 2020 22:58

Jednak w aspekcie kawałka z podłogi nigdy bym nie pomyślał, że chodzi o popularny piecyk. Zmyłka?

Konto usunięte

2-5

kwiecień 15, 2020 22:56

koza to rodzaj pieca, więc może po prostu piec? będzie tylko jedno znaczenie, ale za to bez niepotrzebnych ;)

kwiecień 15, 2020 22:41

u nas, jak ktoś nie ma kaflowego....montuje kozę, żeby było ciepło w chałupie....Pozdrawiam :)

kwiecień 15, 2020 22:37

A jak u was mówią na to, co z nosa, z czego dzieci robią kuleczki... :-))

kwiecień 15, 2020 22:33

Dziękuję mars :) "koza" ma kilka znaczeń....nie wiem o jakim pomyślałeś. Zdrowia.

kwiecień 15, 2020 21:53

Jakiś suspens jest i powaga. Jednak ta "koza" może powodować komizm (bo ma też drugie znaczenie ;-)
Daj inne zwierzę, pls. Zdrowia