Zdzisław Brałkowski
Jajko
– Mamusiu, a małe kurki skąd są? – Chłopczyk przysiadł i zaczął przypatrywać się żółtym kuleczkom.
– Jak to skąd, Andrzejku? Z jajeczek. Od kurek. – Mama przykucnęła obok malca. – W mieście tego nie widziałeś. Widzisz te skorupki? Kurczaczki właśnie z nich się wykluły. Wiosną wszystko się rodzi.
– A kaczuszki też z jajek wyszły? – Zaczął uważnie przypatrywać się skorupkom.
– Tak, synku.
– A gąski?
– I gąski też. Tylko jajeczka są troszkę większe, bo gąski są większe od kurek.
– Aha…
Poszli dalej przez wieś. Na łące pasła się klacz z małym źrebięciem.
– Mamusiu, mamusiu! – zakrzyknął malec. – Ale to musiało być duże jajo, aby konik się urodził!
Ilość odsłon: 862
Komentarze
Zdzisław Brałkowski
kwiecień 19, 2020 09:55
Wiem, że jesteś śmieszny marsie/xlaxie. Teraz wiem, że jesteś już żałosny w swoim trollowaniu.
Bez odbioru.
x l a x
kwiecień 18, 2020 20:49
To już przerabiasz kawały dla dzieci z ANGORKI?
Zdzisław Brałkowski
kwiecień 18, 2020 20:43
Pit, o tych od dinozaurów nawet nie chcę sobie wyobrażać... no chyba że od tych małych... takie też były ;)
pit
kwiecień 18, 2020 14:42
...aj akie musiały być wieeeelkie niektórych dinozaurów... ? ;-)
pozdrawiam
Zdzisław Brałkowski
kwiecień 17, 2020 21:14
Noo... nie przeczę. Słoniowe jeszcze większe ;)
Również pozdrawiam.
Leszek.J
kwiecień 17, 2020 17:44
Tak, tak a słoniowe jeszcze większe :)
Pozdrawiam