Ada
Nadmiar piękna
Czas, który mija, zamykam
w fotografii. To wiele załatwia.
Z „Dawidem" rzecz ma się inaczej,
Mistrz ożywił dłonie. Pod kamienną
skórą pulsują żyły.
Czuję ciepło i jest tak,
jakby wyrzeźbiona ręka rządziła
całym światem. Skupiona twarz
odwraca się w kierunku Rzymu
na waleczne ptaki, na warstwy chmur,
gdzie boskość łączy kolory.
Od tamtej chwili dotyka mnie
syndrom Stendhala - przeczuwałam.
w fotografii. To wiele załatwia.
Z „Dawidem" rzecz ma się inaczej,
Mistrz ożywił dłonie. Pod kamienną
skórą pulsują żyły.
Czuję ciepło i jest tak,
jakby wyrzeźbiona ręka rządziła
całym światem. Skupiona twarz
odwraca się w kierunku Rzymu
na waleczne ptaki, na warstwy chmur,
gdzie boskość łączy kolory.
Od tamtej chwili dotyka mnie
syndrom Stendhala - przeczuwałam.
Ilość odsłon: 847
Komentarze
Ada
maj 02, 2020 18:44
Dziękuję Leszku i ais:)
Ada
maj 02, 2020 18:43
i ciągnie się piękno, które każdy chce zatrzymać.
Leszek.J
maj 02, 2020 18:38
Dość plastyczny opis rzeźby którą widziałem
Pozdrawiam
ais
maj 02, 2020 12:01
Dzieła Sztuki są niezwykłe.
A geniusze, którzy je stworzyli byli natchnieni kosmiczną weną.
Pokój i przedpokój.