Stanisław Kwiatkowski
kosmiczne ozdoby
poza czasem leżałem na tapczanie
z zamkniętymi oczami przy suficie
leciały programy we wszechświecie
co chwila zapalały się gwiazdy
niebieskie olbrzymy szybko gasły
w niewyjaśnionych okolicznościach
pod kołdrą aneta zdjęła majtki
tuż przed koronkową eksplozją
przeszyły mnie miliardy neutrin
momentalnie przestałem rozumieć
skurczony do rozmiarów pulsara
wysyłałem dżety promieniowania
w kierunku twojej ziemi spragnionej
słońca powietrza wody i wiatru
która nie urodzi już nigdy kartofla
byś mogła przyczepić je do paznokci
albo spodni i chodzić tak ze mną
przez całą dobę jak potłuczona
z zamkniętymi oczami przy suficie
leciały programy we wszechświecie
co chwila zapalały się gwiazdy
niebieskie olbrzymy szybko gasły
w niewyjaśnionych okolicznościach
pod kołdrą aneta zdjęła majtki
tuż przed koronkową eksplozją
przeszyły mnie miliardy neutrin
momentalnie przestałem rozumieć
skurczony do rozmiarów pulsara
wysyłałem dżety promieniowania
w kierunku twojej ziemi spragnionej
słońca powietrza wody i wiatru
która nie urodzi już nigdy kartofla
byś mogła przyczepić je do paznokci
albo spodni i chodzić tak ze mną
przez całą dobę jak potłuczona
Ilość odsłon: 722
Komentarze
Leszek.J
lipiec 21, 2020 18:40
A to rzeczywiście się porobiło!
Ale Wenus to kobieta (planeta)
I do tego najważniejsze sprawy dzieją się pod kołdrą :)
Powaga na 100%
"Niech żyje bal...
Stanisław Kwiatkowski
lipiec 21, 2020 09:14
Leszek, też bym się pośmiał, ale nie ma z czego. Wenus wygrzebał z dolnej szuflady lodówki pasztet, odgrzała w mikrofali, a na koniec podlała archaicznym sosem z dwudziestowiecznej literatury dla niepoznaki, pragnąc być nowoczesną. Tetu zamilkła, opracowując zapewne kolejny rysunek techniczny, a Zdzisław próbuje nam wmówić, że jest bezpłciowy. No i z czego tu się cieszyć? :)))))
Leszek.J
lipiec 20, 2020 19:49
Uśmiałem się, gwiazdy pulsary zrównane z "akcją" pod kołdrą :)))