Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Znów tańczy wariat na rynku

jakby po czaszkach na bruku,

niejeden patrzy i myśli -

- wariat i tańczy bo kuku.


Znów tańczy wariat jak w transie

jak czaszki depcze kamienie,

porozmawiałem z wariatem,

wiem, że ma brudne sumienie.


Twarz ma zaciętą, spod powiek

mu przeświecają złe błyski -

- ludzi krzywdziłem, więc tańczę

żeby już więcej nie krzywdzić.


To jest mój taniec wojenny,

i moja największa bitwa,

ilekroć słyszę muzykę

tańczę zacięty jak brzytwa.


Dlaczego tańczysz?

- o siebie tańczę,

O co ty walczysz?

- o życie walczę

o życie tańczę

Więc klaszcz i tańcz

więc klaszcz i tańcz


Ilość odsłon: 747

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.