Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Znam tę piosenkę
Którą śpiewali mi do snu Zagrajcie ją jeszcze raz
Bym umar
ła na jego dłoniach Z głową opadającą
Na kwiaty polany złotej Wrzućcie mnie do rzeki Gdzie nikt ciała nie znajdzie

Bo za ciężko utrzymać było
Dusz
ę moją wraz z trudnym sercem Bo za długo trwała
Walka z my
ślą własną
Bo za trudno jest
Po
żegnać się patrząc wam w twarze Tak zasmucone zdarzeniem Stojącym przed wami
Pierwszy i ostatni raz.

Ilość odsłon: 575

Komentarze

Konto usunięte

2-3

sierpień 01, 2020 01:03

Wątpię, żeby to było takie zajebiste umierać komuś na rękach. Nic w tym fajnego dla trupa, ani tym bardziej dla tragarza trupa.
Czyli pisanie z dupy.

lipiec 28, 2020 18:53

Podmiot liryczny chyba jest w podeszłym wieku?

lipiec 28, 2020 15:29

Czy naprawdę należy pisać oczywiste?

lipiec 28, 2020 15:29

Czy naprawdę należy pisać oczywiste?

lipiec 28, 2020 15:29

Czy naprawdę należy pisać oczywiste?