Krzysztof Bencal
I potem artyści...
I potem artyści przedstawią mnie duchownym i politykom
Ojcze,
ciężkie nastały czasy
dla bigosu, grzanego piwa
i kloacznego
egzystencjalizmu na wsi.
Już niedługo przedstawię się
artystom,
bo mój nowy ustrój ciała
to przetarty, jak
granica, sweter
i gęba Norwida wraz z całym zarostem.
A co
miało się ukazać, ukazało się dawno
nakładem dupy i
wciąż ukazuje, i nie licz,
że ktoś ci postawi zatwardzenie na
starówce.
Embargo na uśmiechy,
które wypadałoby zacząć
znosić,
założyło garnitur i przysiadła na nim
muszka
jako zbrodnia przeciwko drzewku i Bogu.
No bo cóż innego może
oznaczać muszka,
jeśli nie to, że jabłko Adama jest z gówna?
2004, 2020
Ilość odsłon: 889
Komentarze
Leszek.J
sierpień 11, 2020 13:32
To rodzaj gustu w którym ja nie gustuję :(
Joanna-d-m
sierpień 10, 2020 22:33
Każda dupa wydaje inne gówno
końska do roślin i pieczarek
kurza kloaka - raczej dla roślin (zimny nawóz)
a jeszcze kozie dupy...
ho, ho
ale świńskie i krowie - to bardzo dobre dupki (bo gówienko ciepłe)
:)))
Pozdrawiam
Mithril
sierpień 10, 2020 21:32
...no
x l a x
sierpień 10, 2020 21:22
Kloaczny blues. Takie pitu-pitu dla ubogich.