Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



wychowałam się w dobrej katolickiej rodzinie

dzień kiedy ojciec przyłapał mnie ubraną w sukienkę

był przełomowy i bolesny - zlał mnie sprzączką od pasa

matka ścierała krew z podłogi

później był ksiądz egzorcysta i psycholożka

która moje milczenie skwitowała chorobą psychiczną


czasy gimnazjum były dość neutralne

oprócz jednej imprezy na początku III klasy

pijani idioci otoczyli mnie siłą zdjęli majtki dali nożyczki

i głośno dopingując krzyczeli żebym to obcięła


w liceum było gorzej musiałam być bardziej ostrożna

nie zawsze z powodzeniem za to z wpierdolem

ty jebana cioto

ty pedale

żryj kał jak chcesz się ruchać w dupę

ale ja nie chcę!

ruchać się w dupę tylko w cipę jak będzie gotowa


przed siedemnastymi urodzinami prawie się zabiłam

wylądowałam w psychiatryku

na oddziale przepełnionym Pluszowymi bestiami

w końcu poczułam że jestem w domu z rodziną


matka cyklicznie zamawia msze w mojej intencji

ojciec wyrzekł się mnie ale czasami po pijaku dzwoni i grozi

że jak nie przestanę go ośmieszać to mnie zabije


mam na imię Ola

nie jestem dewiantem jestem człowiekiem

i chcę być szczęśliwa

proszę, pozwól mi



Ilość odsłon: 751

Komentarze

sierpień 17, 2020 20:54

Przeczytałem to ze zdziwieniem, bo w moich czasach przemocy doświadczali tylko chłopcy, dziewczyny były oszczędzane i nawet o tym nie wiedziały co się działo w chłopięcym świecie.
Pewnie teraz to się zmieniło?
Pozdrawiam

sierpień 16, 2020 20:03

antek,
Powyższy utwór jest odpowiedzią na wypowiedź kogoś, kto nazwał LGBT DEWIANTAMI.
Wiem, że do dupy i mógłby być lepszy, ale napisałam go bez jakiegokolwiek zastanowienia, że mógłby być taki, czy sraki.

Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam.

sierpień 16, 2020 19:59

Joanna-d-m,
Jeśli rodzina kocha się i wzajemnie wspiera, to obcięcie, czy przyszycie pindola, nie ma żadnego znaczenia. To tylko kwestia przyzwyczajenia do nowego członka rodziny.

Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam.

Konto usunięte

2-3

sierpień 16, 2020 14:43

To jakaś tania podpucha? Lubię w obie mańki, ale w życiu nie robiłem z tego sensacji.
Czy kogoś poza zainteresowanymi to obchodzi? Nie sądzę.
Pisanie o tym, to też żarcik?
Coraz częściej odnoszę wrażenie, że mam być taki lub siaki. A kogo obchodzi i jakim celu, czy bardziej lubię piczki , czy kuśki?

sierpień 15, 2020 22:07

To trudny temat,

ale

matko!,
ojcze!
czy to moja wina?
takim/taką
mnie spłodziliście!

Przyjmijcie to do wiadomości, że
to nie moja wina!!!