Mister D.
Deepfake
Ziemia się kręci niczym beka, kręcą bekę
jej bieguny nawzajem magnetycznie z siebie,
jeszcze nigdy nie było na globie tak śmiesznie,
lekce ciężko od śmiechu w wirtualnej beczce,
gromadzi się krytyczna masa, że nie wetkniesz
szpilki. Każdemu można dziś dorobić gębę,
aż sam siebie rozpozna i wkrótce uwierzy,
że to jego słowa z ust jego padły, śmieszny
wyda się sobie pod sąd. Ci którzy na płaskiej
wylądowali Ziemi, wykrzywiają twarze
w tej samej szybie czarnej i płaskiej, za którą
ktoś ogłosi kometę, zwietrzą nosem grubą
czcionkę manipulacji i jeszcze weselej
będzie na planecie – nie hukiem, nie skomleniem,
ale tarzając się po ziemi skończy się świat,
na chwilę przed upadkiem, nim wielki zimny głaz
poczuje ziemską atmosferę.
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.