Bruno Schwarz
Droga na Ostrołękę
Świat zrobił
się tak nieciekawy, że nie ma o czym pisać. Wszyscy mamy te same reprodukcje na
ścianach i kredyty w tym samym banku. Zamiast nagłych zwrotów akcji są irytujące
powiadomienia, że ktoś właśnie przestał nas obserwować. Ludzie zrobili się
zazdrośni do tego stopnia, że hejtują efekty ciężkiej pracy twórczej tej małej garstki
zapaleńców, której się jeszcze chce. Widownia zdominowała przedstawienie i
domaga się od reżysera, żeby to na nią były zwrócone reflektory. Wszyscy
wszystkich obserwują, komentują i usuwają ze znajomych, ale nikt dla nikogo nie
zagra, choćby na grzebieniu bez kilku ząbków. Muzycy odstawili instrumenty,
malarze zanurzyli pędzle w terpentynie, a seryjni mordercy odłożyli noże do
szuflad wykonanych w technologii BLUM. Z ostatniego filmu pamiętamy tylko
nachosy albo popcorn. Wirtualni znajomi mogą być botami, a ich wyznania miłosne
kryptoreklamą kremu ujędrniającego pośladki. Nawet podczas seksu są przerwy na
reklamy. Wszyscy wierzą w pieniądz, ale nikomu się nie chce praktykować. Jest
droga na Ostrołękę, a nie ma Maklakiewicza i Himilsbacha.
Komentarze
Bruno Schwarz
październik 07, 2020 21:53
Dziękuję pięknie :)
Lena Pelowska
październik 07, 2020 12:46
Piękna puenta.
Ciągniesz swój tekst, jest nieco zawiesiście, ale udaje się Tobie złożyć to w spójną całość. Gratuluję.
Pozdrawiam
Angie252525
październik 04, 2020 21:27
Piękny
Bruno Schwarz
październik 02, 2020 19:23
Dzięki!
Leszek.J
wrzesień 30, 2020 19:40
"Nawet podczas seksu są przerwy na reklamy." - to superowe zdanie, reszta też spoko.
Pozdrawiam
x l a x
wrzesień 30, 2020 18:41
Wprawdzie to już publicystyka społeczna, ale podana z charakterystycznym dla ciebie polotem i finezją. Niepokoi mnie tylko wiara w pieniądza... Ja bym dał: "Nikt nie wierzy w pieniądz, ale każdy praktykuje". Pozdrawiam
David przez fau
wrzesień 30, 2020 12:50
...uśmiałem się, choć pigułka ma gorzki posmak
...tu dwie małe uwagi:
"Wszyscy mamy te same reprodukcje na ścianach i kredyty w (-) banku." - bo przecież nie dosłownie "w tym samym"
oraz
mocniej zabrzmi:
"Jest droga na Ostrołękę, a(le) nie ma maklakiewiczów i himilsbachów."
_na resztę wstawiam pozytywa
....