Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Cieszę się, że mnie pani nie spytała komu

bym nie sprzedał obrazu. Czy chciałaby pani

usłyszeć, że bogatym? Bo wystawa w holu

hotelu dla widowni z portfelem pękatym


to jak rozumiem problem. A może w lodówce

byś nie powiesił – w przerwie podpowiedział krytyk,

który był ze mną w studio. Rzeczywiście duże

formaty, nawet mniejsze pragną należyty


mieć oddech (co dopiero Rothko), urządzenie,

którego przeznaczeniem jest produkty schładzać

musiałbym więc opróżnić. A jakie wrażenie

po omacku dreptać w przewidywaniu światła


i obrazu.

Ilość odsłon: 571

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.