ładny obrazek. znam takie z rzeczywistości, zwłaszcza tej odległej w czasie. pozdrawiam :)

nie znam się, ale obraz ładny wykreowałaś

Obrazowo. Brawo.

Ładny obrazek.
Mi się podoba.
Pozdrawiam:)

Też ładnie, więc może niczego nie zmieniaj

:)

Joanno, ładnie to obrazujesz - tęczowe kolory na kocich łbach. To śliczny obrazek. Mnie jednak chodzi o śliskość kamieni, nie tylko o to, że odbija się w nich światło słoneczne, ale o to, że jednocześnie są śliskie - kurz z pola + woda deszczowa. Do tego - wyrażenie "ślizga się słońce" wprowadza ruch, obserwator idzie, a słońce ześlizguje się kolejno z każdego kociego łba. :)

Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

„jeśli ktoś przekona”?
proszę bardzo: po deszczu wychodzi słońce , mokre kamienie (bruk-kocie łby) mienią się w tęczowych kolorach.
Obrazek nie jest złożony – taka, prosta widokówka a (mnie) zatrzymuje.
Bierz Lena ten deszcz, bierz go zanim słońce osuszy, a mi sprawisz przyjemność.

Miłego dnia :)

Bywają, na Kaszubach bywają. Natomiast, jeśli macie inne propozycje, chętnie przyjmę, w końcu to warsztaty. :) Pozdrawiam

A ja widziałem drogę z kocih łbów wśród pól i 15 km przez las. Na Kociewiu. Ale chyba nie o to chodzi w tym obrazku/dwóch obrazkach.
Pozdrawiam.

A ja widziałem drogę z kocih łbów wśród pól i 15 km przez las. Na Kociewiu. Ale chyba nie o to chodzi w tym obrazku/dwóch obrazkach.
Pozdrawiam.