Pijany Zryw
Dla naszego Dobra
Betonowe płyty
zbudowane przez kłamstwo
niewolniczy zysk
przysłaniają promienie
szkodliwe światło z góry
Na dnie zgnilizny
czuć tylko chłód
i miliony impulsów elektrycznych
przepływających przez głowy
Hologramy rzucają w każdą stronę
coś o ciągłym niebezpieczeństwie
o potrzebie pełnego wglądu w myśli
Tylko To Zapewni Spokojne Życie
Bez Zabójczego Słońca
w jednej barwie
zbrojonych konstrukcji
będziemy pracować i umierać
na każde zawołanie
Ilość odsłon: 1150
Komentarze
Pijany Zryw
maj 05, 2017 09:42
Dzięki za kometarze :)
Konto usunięte
maj 04, 2017 15:25
nie będzie tak nie będzie... ale bardzo przekonująco piszesz. pozdrawiam :)
Konto usunięte
maj 04, 2017 12:42
Bardzo Kosteczku mi się podoba :-)
Konto usunięte
maj 04, 2017 12:39
Jest ciekawie, w Twoim stylu, który lubię:)
Pijany Zryw
maj 04, 2017 12:25
Dzięki wszystkim za odwiedziny
aidegaart
maj 03, 2017 14:40
jako punkowa piosenka, bardzo na tak
pozdrawiam
Krzysztof
maj 03, 2017 13:33
Za dużo chciałeś pokazać w zaledwie kilku zwrotkach, na dodatek w mało liryczny sposób, ale za to w buntowniczym stylu, no i wyszło co wyszło, wiersz raczej z tych nieudanych, pozdr
Konto usunięte
maj 03, 2017 13:22
czarnowieszczenie*
Dla mnie bez z góry* i bez każde*
Całość nie porywa.
Pijany Zryw
maj 03, 2017 12:30
No nic, dzięki za kometarz
Mithril
maj 03, 2017 09:00
...megawtórny bunt przeciw konformizmowi; oklepane betony i prądy, z których nie tylko podlir z powodzeniem korzysta narzekając na korzystanie
płytki tekst i o niczym