Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Dzisiaj zamiast mózgu mam gąbkę
wchłaniam nią resztki szkieł
litery krzyki pojedyncze słowa z przeszłości
nie rozumiem z nich nic

Dłonie ciężkie od ran
leżą na stole obok pokreślonych kartek
starych plam i złudnej prostoty
ognia który napędza mnie do życia

Napędza hamuje
tworzy nieskończone szaleństwa
pozytywnie zabija

nieważne
nazwij to jak chcesz

Ilość odsłon: 483

Komentarze

grudzień 15, 2020 19:49

Jeśli jesteś dojrzałym człowiekiem, uczyń z tego bólu cierpienie, będzie świetna poezja

grudzień 15, 2020 19:47

Silne objawy zespołu pokwitania

grudzień 15, 2020 19:38

Mimo wszystko to kontynuacja poprzednich.
Idziesz naprzód Zrywie :)
Pozdrawiam