Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

każdy ma coś do ukrycia

czasami to oczy w kolorze

nieba po letniej burzy

zdradzone nad ranem

w kajaku pośród

śpiewu wróbli na pomoście

 

przyklejeni do wizjera

podglądamy lokatorów

wieży Babel

speszeni że tak mało

sekretów i pocałunków

między kurtkami z sieciówek

 

listonosz zawsze wstydzi

się dwa razy

ile można mieć dzieci z rudą

czupryną w tej samej

klatce schodowej

kolejny polecony wybuchł

komuś w twarz

 

ciągle te same kłamstwa

wczoraj broniliśmy oceanu

dziś ryba w plastikowej

bułce smakuje

lepiej niż dzika przyroda

Amazonii

 

gdy układ odpornościowy

odrzuci wyrzuty sumienia

znów po korytarzu

będzie się pałętać

kilka tajemnic

cicho naciskając klamkę

w środku nocy

Ilość odsłon: 1366

Komentarze

Konto usunięte

2-2

luty 10, 2021 19:10

a nie, jednak nie mialam racji

luty 10, 2021 15:57

nie wiem

Konto usunięte

2-2

luty 10, 2021 15:18

w końcu coś nieprzyrodniczego

luty 08, 2021 22:47

'drabina powiazania" - podoba mi sie :)

luty 08, 2021 21:47

Gudmundur, Leszek, dzieki za odwiedziny, tak z tym "a"

luty 08, 2021 20:59

Ciekawe nawiązanie do Boga, w imię którego ludzie są w stanie oddać życie za sprawę i ideologię, które tak naprawdę odbiegają od wszelkich norm.
To ubóstwianie - tejże drabiny powiązania - przyczynia się między innymi do szerokich ( w moim mniemaniu) eskalacji.

Całość oczywiście, na tak.

Pozdrowienia Rafał

luty 08, 2021 18:57

Podoba mi się cały układ tych "klocków", wszystko na swoim miejscu.
W pierwszym wersie ostatniej strofy o jedno "a" za dużo, taka maleńka drobnostka
Pozdrawiam