Podoba mi się i wiersz i Twój komentarz, pozdrawiam "cienki w uszach".

Czytałem ostatnio jakąś pracę na temat baroku i późniejszych epok. Poczekaj 300 lat i znowu będzie ci się podobać ten środek stylistyczny ;) A na serio to człowiek osłucha się czytanymi na Dwójce wierszami i pewnie gdzieś wydostaje się w tekście to, czym się nasiąknie słuchając rocznie 300 "klasycznych" wierszy. Jeszcze jestem za cienki w uszach, lub nie jest celem mojej zabawy ze słowami, by w pełni świadomie kontrolować używanie danych środków :) Rzeźbię jak umiem, obym umiał coraz więcej i po drodze nie zniechęcił za bardzo innych do gryzmołów moich :)

Inwersje kładą ten tekst na łopatki.

Masz literówkę, "szarańczakow" przez "b" napisane

jakby to Szymon Słomczyński pisał. zdecydowanie będę Cię śledzić.

Coś z prawdy tu jest...