Janusz.W
****
Słońce nie wyrażało niczego
cisza była gorsza od krzyku
woda wydaje się być nieruchoma
nabrzmiały piaszczyste ławice
stary cypel wyrzeźbiony przez morze
ociera się o niebo
*************************
Język schnie jak dachy kościołów
kierując się w stronę La Côte Sauvage
ciężkie drzewa wyścielały nadbrzeże
między nimi wiatr buduje przejście
dla tych co są wciąż tutaj
i tych których już nie ma
**********************************
patrząc w dół uwierzyłem w noc
teraz mam trzynaście lat
moje życie jest cyklem wiosennym
ekscytują mnie podmuchy strawionego morza
dojrzałe kobiety pełzające po pub ach i resto
zaloty mewek są jak szybki ślizg na fali unoszony na krąwędzi
**************************************************
Słońce nie wyrażało niczego cisza byla gorsza od krzyku
woda wydaje się być nieruchoma nie uświadamia sobie wlasnych emocji
porzucone piaszczyste ławice skał stary cypel wyrzeżbiony przez morze
ocierały się o niebo
*************************
język schnie jak dachy kościołów obracam się w strone La Côte Sauvage
cięzkie drzewa wyścielały nadbrzeże między nimi wiatr buduje przejście
dla tych co wciąż są i ktorych już nie ma
**********************************
na moście uwierzyłem w noc mam teraz pięc lat moje życie jest cyklem
dni pór roku zapomniałem jak pachnie morze
mijają mnie podmuchy uczucie ptaków w powietrzu jest możliwe do naśladowania
Ilość odsłon: 1612
Komentarze
Janusz.W
luty 22, 2021 19:50
wczoraj po tylu buchach ));-nie byłem w stanie nic co miało by znaczenie napisać ale dzięki ..tramadol dobrze na mnie wplywa ..zostawie orginał dla potomnych ...jak kiedys bedziesz w moich okolicach to zapraszam ))
Janusz.W
luty 21, 2021 21:06
https://www.altituderando.com/La-Cote-Sauvage-Presqu-Ile-de-Quiberon
Massif armoricain / Morbihan / Saint-Pierre-Quiberon
dziekuje za errate cos pokombinuje ..nie jestem dobrym polonista ..poprawie kiksy ..pozdrawiam z polnocnozachodniego miasteczka Francji
aidegaart
luty 21, 2021 20:52
Słońce nie wyrażało niczego
cisza była gorsza od krzyku - to jest dobre.
woda wydaje się być nieruchoma - także
nie uświadamia sobie własnych emocji - no weź! naprawdę?
porzucone piaszczyste ławice skał - jakoś tego nie widzę, chyba cuś palił, Waszmość!
stary cypel wyrzeźbiony przez morze - spoko
ociera się o niebo - cool.
*************************
Język schnie jak dachy kościołów
kierując się w stronę La Côte Sauvage - piękne, choć nie wiem, gdzie La Côte Sauvage, ale "Sauvage" mnie prowadzi!
ciężkie drzewa wyścielały nadbrzeże
między nimi bryza buduje przejście
dla tych co wciąż są i których już nie ma - mieszasz czasy, co nie służy wierszu, czytelnik może się pogubić
**********************************
patrząc w dół uwierzyłem w noc - dobre!
teraz mam pięć lat moje życie jest cyklem - jak masz 5 lat, to na pewno nie wierzysz w cykle, no chyba że jesteś geniuszem...
zapomniałem jak pachnie morze - taki uzupełniacz, chyba dla rytmu...
mijają mnie podmuchy uczucie ptaków w powietrzu - za dużo poezji w poezji.
jest możliwe do naśladowania - znasz "uczucie ptaków"? ja nie. Pozdrawiam z mrocznego Krakowa.
Janusz.W
luty 21, 2021 19:14
dziekuje Tetu a ja się bawie pierwsza strofe już przerobilem w innym wydaniu
Janusz.W
luty 21, 2021 19:13
dziekuje tetu a ja się bawie pierwsa strofe ju przerobilem w innym wydaniu
Janusz.W
luty 21, 2021 19:11
w tej bajce ze starego testamentu
słońce nie wyrażało niczego cisza była gorsza od krzyku wiara w Boga jak woda wydawały się być nieruchome nie uświadamiali sobie czym jest tożsamość gdy przejmie ją drugi człowiek
tetu
luty 21, 2021 19:08
Poczułam w tym wierszu bardzo fajny klimat. Jest ok. Zdrowia Janusz.
Janusz.W
luty 21, 2021 18:44
dziekuje za pomysl ..to ciekawe
free
luty 21, 2021 18:40
I ten eteryzm kupy kamieni, świetny wiersz!
Janusz.W
luty 21, 2021 18:30
dziekuje za merytoryczny komentarz