Kazimierz Ławida
we wnętrzu
Aza moja martwa suka miała kolor krwi w ślepiach
zagryzała własne dzieci a jej ciało rozłożyło się pod śmietnikiem
byłem mały ale nie zapomnę smutnego spojrzenia
mimo że ślady zębów na przedramieniu się zatarły
choć to tylko pies
nie wierzę że we wnętrzu
były same instynkty
kładąc głowę na poduszce
słyszę wciąż
ciche warczenie
Ilość odsłon: 684
Komentarze
Kazimierz Ławida
luty 24, 2021 19:03
dzięki za opinie :) wydaje mi się że macie rację jest troszkę zbyt dosłowny.
pozdr.
Leszek.J
luty 24, 2021 17:45
Pamiętnikowy tekst czytelnikowi przypomina jego własne urywki życia i tyle...
x l a x
luty 24, 2021 14:35
Wspomnieniowy i liryczny, ale brak tu pewnych niedomówień. Np."byłem mały" - to powinno wynikać z kontekstu, a w sumie czy to ważne? Pozdrawiam
piwoniewiersze
luty 24, 2021 12:25
martwa suka Aza miała kolor krwi w ślepiach
zagryzała własne dzieci a jej ciało rozłożyło się pod śmietnikiem
byłem mały ale nie zapomnę smutnego spojrzenia
mimo że ślady zębów na przedramieniu się zatarły
choć to tylko suka
nie wierzę że we wnętrzu
były same instynkty
kładąc głowę na poduszce
słyszę wciąż
ciche warczenie
pozdrawiam