stosunkowo niedawno, bo w tysiąc pięćset dziewięćdziesiątym

 cierpliwość uległej mężowi i wyczerpanej pracą Annabel Page

 uległa wyczerpaniu

 przy użyciu kochanka i dwóch gachów zabiła starego pierdołę

 czyli męża Ranulfa Page, zwanego nieoficjalnie chytrą świnią

 wszystko dotrwałoby do swojego naturalnego końca, ale

 wdowa wygadała się przez sen kapitanowi straży miejskiej

 metodą o dużej mocy perswazji poznano pesele spiskowców

 wyrok wydał ojciec Annabel, bo akurat miał dyżur w trybunale

 pomimo ich smutnych min oraz błagań cała czwórka zawisła

 na bramie w Barnstaple, bo procedury unijne są nieubłagane

 rajcy projektem z płytek ceramicznych uczcili pamięć flamy

 i jej fagasa; minstrele z Plymouth wspominali w pieśniach

 piękną zabójczynię i jej obleśną ofiarę czyli męża Ranulfa Page

 zwanego nieoficjalnie chytrą świnią