Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Zemściłem się na wrogu, podanym na tacy,

prosto pod buty tłumu, którego ja byłem

częścią, po tylu latach wreszcie leżał i patrzył

twarz osłaniając, oczy - że z odsieczą przyjdzie


Jezus Chrystus Król Polski, nie było w nich wiary,

bo tylko ja przyszedłem przed bogiem być pierwszy,

kiedy bębny plemienne rytm krwi nadawały,

zemściłem się na wrogu – pod moje podeszwy


nie wziąłem go.

Ilość odsłon: 642

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.