Sąsiadka Mościckiego
Z epistolografii
wiersz o księdzu
któremu nie umiałam wybaczyć
spotkał się z niesamowitą ilością komentarzy
jeszcze takiej akcji nie miałam
prawie dwieście relacji anonimowych świadków kar cielesnych stosowanych czy nie przez księży na dzieciach w PRLu
więc myślę że skoro Dyckiemu
szkoda było Alfreda Nossiga
to mi też wypada wyrazić skruchę
zdobyć się na szlachetny gest
przebaczenia
biję się w czoło
bo piersi i winę zostawiam ojczyźnie
Ilość odsłon: 542
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.