Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

odkupiłam dzień bezsenną nocą
na kolanach pokonując drogę do miejsca
w którym bije iluśwatowy blask
(to niewiele ale wystarczy by przeżyć)

nie liczyłam mijanych stacji
może zresztą żadnej nie było 
a głowa nie mieściła się w dłoniach
klęczałam więc wpatrzona w kamień
zmiękł z pierwszymi promieniami słońca

ale wtedy musiałam szukać
w każdym kolejnym mężczyźnie było cię mniej
aż zrozumiałam że nie istniejesz poza mną
i bez słowa

Ilość odsłon: 511

Komentarze

maj 10, 2021 10:06

Ależ fajne tło!
Można czytać jak w książce, wzrok się nie męczy.
A wiersz - wyznanie, krzyk, westchnienie. Iluśwatowe.
łał.

Konto usunięte

2-42-4

maj 05, 2021 15:15

Dobre, choć cierpkie i mroczne

maj 04, 2021 19:56

Jakiś ideał, marzenie?
Wszystko daje się ogarnąć.
Pozdrawiam