Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



Możesz zawsze zadzwonić

mogę snuć opowieści, o braku wody na świecie,

albo że piorun uderzył w drzewo i zabił dwoje ludzi.

Niech zatrzęsie się ziemia, może się obudzisz.

Zobaczysz zielone pomidory i truskawkowy księżyc.

Dobrze, już nic nie wzruszy, nie drgnie. Nie mam duszy.
Nie kradnę i nie daję.

Tylko lawenda blednie. Patrzy na mnie wyschnięta ziemia

puchnie jak moje stopy. Zmęczona wielokrotnością wyrzeczeń

przypomina pustynię.

Tak jestem jaskinią, nie wchodź kiedy śpią duchy. 



Ed Sheeran został ojcem i przestał imprezować, a botwinka

jest dobra na zaparcia, powstał kolejny wiersz o pierdzeniu

i komuś zrobiły się zajady. Ilekroć czytam o życiu innych

zastanawia mnie brak jaskiń,

wystawianie dupy do słońca, aby cały świat odbił się od jej blasku

i pękł jak mydlana bańka. 


Ilość odsłon: 447

Komentarze

lipiec 02, 2021 00:01

Leszek dobrze, że rozśmieszyło :) co tu komentować, niektórzy powinni chodzić na terapię, nawet całe życie :)

lipiec 01, 2021 15:26

Mocne zakończenie, aż mnie nieco rozśmieszyło :)

czerwiec 25, 2021 20:52

https://youtu.be/orJSJGHjBLI

czerwiec 25, 2021 20:45

No racja :) czasem coś mnie przyćmi, może blask czyjegoś... :) Dzięki.

czerwiec 25, 2021 19:52

..."Es Sheeran" ......................?