Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Wrzaskliwość, nieład oraz tajność własnych myśli

to właściwości, których nie można przypisać

niczemu... Los sprawił, iż nacisnąłem przycisk

z symbolem wózka. Wówczas senny inwalida,


skądinąd bezręki, mógł od siebie samego

znów umywać ręce. Dziś chciałbym wlewać w niego

gorącą kawę – te łzy Boga, który oślepł!

Ufam ci, Krzysztofie, na tyle, że pozwolę


prowadzić się pod ramię każdemu, kogo znasz”.

Moc otarć pod piersią, na którejś mnie hodował,

Panie! Co robię? Staram się zamazać węża


jego własnym pełzaniem. Czy stworzyć mu Eden

jednym chlapnięciem juchą na mur? Będę wieszczem,

póki Franek, smakosz glist, jawnie się nie zesra!


2 sierpnia 2021

Ilość odsłon: 719

Komentarze

sierpień 06, 2021 11:45

Tu akurat średniówka jest mniej istotna.
Co innego w wierszu rymowanym...

sierpień 03, 2021 13:39

A w tym wierszyku średniówka jest zachowana :)