ais
szkicuję miłość
siedzimy pod dębem
którego rozłożysta korona niczym szmaragdowe
niebo nęci nasze pragnienia
cicho płoniemy
zamknięci w swoich dłoniach
zostawiasz ślady dermatoglifów a ja wciąż
nieprzytomnie zasmakowana
odczuwam niedosyt
nie mam złudzeń
kiedy przechodzimy ludzkie pojęcie
nie mogąc się sobie oprzeć
wstajemy idąc razem
w przeciwległych kierunkach biegunów
odgradzamy się od reszty świata
żeby powrócić w obiegu materii
karmisz mnie martwymi słowami
dlatego jestem oniemiała
przeszliśmy tysiące dni i nocy
wsłuchani w rytm rozwianych łąk
co wieczór leżąc na ubarwionej ziemi
słyszeliśmy tętent zielonego skoczka
śnimy się
w twoim chodzę do tyłu całując cię nieskończenie
w moim głaszczesz mnie chmurami
które wzbierają nieodwracalnie ciepłymi kroplami życia
wilgotny sierpień powoli zabiera nam światło
dając w zamian delikatnie migoczący zmierzch
im bliżej września tym czerń intensywniej
wsiąka w transparentne dusze poprzez źrenice
nienasycenie rodzi się w ciemnościach
którego rozłożysta korona niczym szmaragdowe
niebo nęci nasze pragnienia
cicho płoniemy
zamknięci w swoich dłoniach
zostawiasz ślady dermatoglifów a ja wciąż
nieprzytomnie zasmakowana
odczuwam niedosyt
nie mam złudzeń
kiedy przechodzimy ludzkie pojęcie
nie mogąc się sobie oprzeć
wstajemy idąc razem
w przeciwległych kierunkach biegunów
odgradzamy się od reszty świata
żeby powrócić w obiegu materii
karmisz mnie martwymi słowami
dlatego jestem oniemiała
przeszliśmy tysiące dni i nocy
wsłuchani w rytm rozwianych łąk
co wieczór leżąc na ubarwionej ziemi
słyszeliśmy tętent zielonego skoczka
śnimy się
w twoim chodzę do tyłu całując cię nieskończenie
w moim głaszczesz mnie chmurami
które wzbierają nieodwracalnie ciepłymi kroplami życia
wilgotny sierpień powoli zabiera nam światło
dając w zamian delikatnie migoczący zmierzch
im bliżej września tym czerń intensywniej
wsiąka w transparentne dusze poprzez źrenice
nienasycenie rodzi się w ciemnościach
a ty ciągle nie mieścisz mi się w głowie
_________
20.08. obchodzimy Dzień wyznawania Miłości
Ilość odsłon: 597
Komentarze
ais
sierpień 23, 2021 20:16
Dziękuję Leszku za poświęcony czas na czytanie i komentarz.
Musze w tym utworze jeszcze zmienić co nie co :)))
Pozdrawiam!
Leszek.J
sierpień 20, 2021 21:34
Jest ciekawie z wyszukaną metaforyką.
Wiersz mi się podoba
Pozdrawiam