Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Słońce, jak obrane ze skorupki, przepiórcze jajo

pryska z talerza, kiedy próbować nabić na widelec

i chwila zachodu dzieli, odbijając się od setek

coraz mniejszych lusterek.

 

Dobrze, że przynajmniej akustyka jest gotowa

uznać tak wiele wymiarów naraz, ogarnąć

rachunki podsuwane przez fale. Z każdym odpływem

czas coraz bardziej sypki. Chociaż ciągle możemy

 

mówić niemierzalne, chętnie przyjmuje kształt

naczyń jak dzieciaki w wycieczkowym autokarze

których buzie przyklejone do szyb, opatrują go

własnym znakiem, a jednak dłonie na ustach

 

powstrzymują, kiedy próbuje wziąć je w posiadanie.

Ilość odsłon: 727

Komentarze

wrzesień 28, 2021 19:52

Początek pobudza wyobraźnię a to już dużo :)