Witaj alos, nie widziałem tego, ale wyobrażam sobie że było twarzowo :)
Pozdrawiam

Witaj Joasiu, dobrze że wróciłaś, choć nie wiem na jak długo.
Ze smerfami fajny pomysł.
Pozdrawiam serdecznie

Ostatnio widziałem dzieło plastyczne
z kardynałem Dziwiszem w kapeluszu muchomora.
Muszę przyznać, że wyglądał twarzowo

Tak mi się skojarzyło ; ) pozdrawiam

Jak mój wnuk (ten młodszy) miał może 4-5 lat poszliśmy do lasu na grzyby,
\no i pytał: a ten? a ten? to prawdziwy?
W końcu przy muchomorku zatrzymaliśmy się na dłużej.
Sprzedałam mu bajeczkę: tu mieszkają smerfy. Wówczas pod każdego muchomorka schylał się i szukał ich.
Babciu, ale ich tu nie ma. Odpowiedziałam, że wieczorem wrócą do swoich chatek, bo teraz na pewno poszukują pożywienia.

Dlatego wybieram haiku nr 2

:)

Dziękuję Leno, on czeka wcale nie myśląc, tak jak wolne mieszkania czekają na lokatorów :)
Pozdrawiam

Leszku,
odgadywanie myśli muchomora to mało japońskie zajęcie, bardziej europejskie. :) Pozdrawiam

A od czego mam skrzydła?

Nie dasz rady Leszku, S5 tak rozkopana, że dzisiaj w korku stałam ponad godzinę :))

Tallea, podasz namiary a będę w dwie godziny :)


Tak aranjani, inni celebryci podobni.
Z tą różnicą że nie dadzą się zjeść :)

Jak celebryta kusi tylko wyglądem. Smakowity kąsek na ostatnią kolację :))