Nuria Nowak
Życie raz jeszcze
cmentarne ptaki śpiewały w niej
głosem umarłych
były łącznikiem między
światem żywych a śmiercią
najważniejsze rzeczy w życiu
nie mają ceny
dopóki nie poczuje się nowego
czekając jak przywiędła roślina
na swoją porcję wody
tuliła więc nowo narodzone
czuła jak jej plecy się prostują
jakby ktoś zdjął z ramion ciężar lat
cmentarne ptaki w niej zamilkły
a czas nie uwiera jak ciasne buty
Ilość odsłon: 1319
Komentarze
Konto usunięte
wrzesień 03, 2022 13:10
Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.
Nuria Nowak
listopad 09, 2021 12:01
"Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać." - Kurt Cobain
Trzeba więc nie lada przyczyny aby jednak zmartwychwstać i nie słyszeć cmentarnych ptaków.
Pozdrawiam:)
tallea
listopad 09, 2021 11:03
Każdego dnia można umrzeć i na nowo się narodzić.
Joanna-d-m
listopad 08, 2021 21:58
Ok :)
To Ty jesteś Autorem, ja tylko marnym czytelnikiem, która, zresztą ostatnio
od czasu do czasu tu gości.
Serdeczności
Nuria Nowak
listopad 08, 2021 21:44
Joanno piszesz :
"cmentarne ptaki były łącznikiem między
światem żywych a zmarłych
- tak to widzę,
ale przekaz jest jasny i piękny"
Już jest "umarłych" i Twoja propozycja ze zmarłymi, to już byłby nadmiar grzybków w barszczu :)
Zostanie jak jest.
I wookę i Ciebie serdecznie pozdrawiam :)
Joanna-d-m
listopad 08, 2021 20:56
cmentarne ptaki były łącznikiem między
światem żywych a zmarłych
- tak to widzę,
ale przekaz jest jasny i piękny
Pozdrawiam
wokka
listopad 08, 2021 14:49
Narodziny dziecka, pojawienie się krzyku to rozkaz do pracy przy nim i dla niego, i wtedy już nie ma czasu na coś innego, jakieś "cmentarne taki" i inne ponuractwa.
Tuwim napisał kiedyś: "kos ptak cmentarny". Pewnie chodziło mu o czarne pióra samców. A przecież śpiew kosa to czysta radość.
Ciekawy wiersz.
Nuria Nowak
listopad 07, 2021 22:01
Fakt, coś jest na rzeczy.
Zmieniłam, nie wiem czy na lepsze.
Pozdrawiam:)
x l a x
listopad 07, 2021 15:14
Pomyślałbym nad ponowną redakcją tekstu, bo momentami dość nieskładnie brzmi np.: "umarłych były łącznikiem między"...
Nuria Nowak
listopad 06, 2021 20:09
Leszku, weź Ty mnie nie denerwuj..."miłościwie panujący" niech spadają
Pasjo - jasne, kiedy peelka straciła już nadzieję na lepsze, teraz zyskała zastrzyk optymizmu, że jeszcze się przyda komuś.
Pozdrawiam:)