Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.

"Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać." - Kurt Cobain

Trzeba więc nie lada przyczyny aby jednak zmartwychwstać i nie słyszeć cmentarnych ptaków.

Pozdrawiam:)

Każdego dnia można umrzeć i na nowo się narodzić.

Ok :)
To Ty jesteś Autorem, ja tylko marnym czytelnikiem, która, zresztą ostatnio
od czasu do czasu tu gości.

Serdeczności

Joanno piszesz :
"cmentarne ptaki były łącznikiem między
światem żywych a zmarłych

- tak to widzę,
ale przekaz jest jasny i piękny"

Już jest "umarłych" i Twoja propozycja ze zmarłymi, to już byłby nadmiar grzybków w barszczu :)
Zostanie jak jest.

I wookę i Ciebie serdecznie pozdrawiam :)

cmentarne ptaki były łącznikiem między
światem żywych a zmarłych

- tak to widzę,
ale przekaz jest jasny i piękny

Pozdrawiam

Narodziny dziecka, pojawienie się krzyku to rozkaz do pracy przy nim i dla niego, i wtedy już nie ma czasu na coś innego, jakieś "cmentarne taki" i inne ponuractwa.
Tuwim napisał kiedyś: "kos ptak cmentarny". Pewnie chodziło mu o czarne pióra samców. A przecież śpiew kosa to czysta radość.

Ciekawy wiersz.

Fakt, coś jest na rzeczy.
Zmieniłam, nie wiem czy na lepsze.

Pozdrawiam:)

Pomyślałbym nad ponowną redakcją tekstu, bo momentami dość nieskładnie brzmi np.: "umarłych były łącznikiem między"...

Leszku, weź Ty mnie nie denerwuj..."miłościwie panujący" niech spadają

Pasjo - jasne, kiedy peelka straciła już nadzieję na lepsze, teraz zyskała zastrzyk optymizmu, że jeszcze się przyda komuś.


Pozdrawiam:)