michelleyoung
Wyznania Schizofreniczki
'Pierwszy oraz kolejnych tysiąc'
Ponadczasowe leżenie na wodzie, gdzie jestem sama zupełnie. Cisza zabijająca nieme myśli. Ciemność świata, w którą wierzę, jest samotną myślą.
Przyjaźń słaba z moją pierwotną duszą. Tą dobrą, co zawsze jest po mojej stronie. Coraz bliżej tej drugiej, co twarz ma jak zdrajca w masce. Światło nie będzie odnalezione dopóki nie namaluję na sobie szczerości z nimi obiema. Jednej nienawidzę, druga co chce lepiej, jest zanikająca. Zamykam więc worek z moją osobą. Kochałam siebie za mało, maluję na sercu czarne, grube linie, co jako jedyne pojawią się na moim ostatnim pożegnaniu.
Ilość odsłon: 518
Komentarze
Leszek.J
listopad 25, 2021 11:34
Psychodeliczny tekst :|
Konto usunięte
listopad 18, 2021 17:53
https://www.youtube.com/watch?v=Y4EY6UqkW1s
Konto usunięte
listopad 18, 2021 17:30
Na portalu chyba zaczął się jakiś sabat