alos
Nie ma wybacz
Nie wiem dlaczego odpisując na twój
list
powtarzam, słowo w słowo, wszystko
co w nim znalazłem. Może to potrzeba
żeby dochować sobie wierności
a może zdradzona tajemnica, ukryta
między wersami, korci, jakby nabrać
w usta mroku i liczyć jego ziarna.
Mamy w końcu dużo czasu i tylko od nas zależy
czy opowiemy się po zrozumiałej
stronie.
Odwroty nie wchodzą w grę, chociaż
verte
u dołu tekstu może sugerować czystą kartę
słowa, których trzeba się dopiero dochować
jak wiary pokutującej w tak wielu
że trudno dociec kto się komu spowiada
a przecież każdy nadstawia ucho, bo
grzechem
byłoby wybaczyć, kiedy można kochać.
Ilość odsłon: 729
Komentarze
x l a x
grudzień 28, 2021 16:33
Proza.
Leszek.J
grudzień 13, 2021 20:28
Interesujący tekst, zwłaszcza pierwsza i ostatnia część...