x l a x
po krótkim namyśle
starzy ludzie gadają
że ten czas zbliża wszystkich
do końca
cały rok do opowiedzenia
umówić by się na ulicy
przecież czynna całą dobę
przysiąść w ciepłej kolekturze
czekając na kumulację
mam już temat milczenia
gesty będą na chybił-trafił
nie chowaj się za uśmiechem
mogę pójść o zakład
wierz mi
pośpiech niepotrzebny
zima poradzi sobie bez nas
Ilość odsłon: 1317
Komentarze
x l a x
styczeń 03, 2022 20:20
Miło, że coś was tu zatrzymało...
wokka
styczeń 03, 2022 16:57
"temat milczenia" podoba się najbardziej, również "ulica czynna całą dobę"
przyjemny wiersz:)
Leszek.J
styczeń 03, 2022 12:23
Wiersz na czasie, choć nie tylko okolicznościowy.
Witaj w nowym roku
x l a x
styczeń 02, 2022 19:55
Tekst jeden z tych bardziej ascetycznych z szybkim przekazem, bo czasem czytelnik niecierpliwi się. Rafał, Janusz, podziękowania już noworoczne.
Janusz.W
styczeń 02, 2022 16:57
dobry tekst zwłaszcza 3 ostatnie strofy pointa jest wymowna wielu ludzi uwagę przykuwa do liftingu ale śmierci każdy płaci haracz ,jedni wierzą lub są bardzo sceptyczni ale przyroda sama wyrówna porachunki....dużo zdrowia Marek
Rafał Hille
styczeń 01, 2022 17:10
ulica czynna cala dobe, super pomysl, wiersz bardzo ascetyczny, widac autor pracuje nad nowymi ladami w poezji ;)
x l a x
grudzień 31, 2021 19:14
Dzięki Mirku za rozszyfrowanie tekstu ;-) i życzę również zdrówka, bo to dość istotne jest...
Milo w likwidacji
grudzień 31, 2021 19:09
Nic się nie dzieje bez przyczyny. Mam wrażenie, że to my jesteśmy największą niewiadomą w tym pozornym bałaganie.
Nasza śmiertelność, podatność na wielorakie czynniki i skłonność do działania wbrew jakiejkolwiek logice sprawia, że piszący mają tematy, a czytelnik może się mylić lub poczuć dumę z rozszyfrowania jakiegoś epizodu.
Na zdrowie.
x l a x
grudzień 31, 2021 14:18
Dziękuję Ci za pozytywne rozmyślania... Co do wniosków, to kalendarz nas nie zaskoczy - czas to najlepszy nauczyciel, szkoda tylko, że uśmierca swoich uczniów. Względem ludzi nie posiadam złudzeń. Ale, żeby nie zabrzmiało całkiem pesymistycznie, to powtórzę, że zima poradzi sobie bez nas... Życzenia pomyślności w 2022, jaki by nie był ;-)
garai (resk)
grudzień 31, 2021 13:55
To tak zwykle bywa z tym, jak się chciało, a jak wychodzi. Np. opisujemy jakąś prywatną sytuację z życia własnego czy cudzego, a może puszczamy wodze fantazji, dzielimy się tym z innymi poetami, a tymczasem oni chętnie odczytują wiersz jako zaangażowany, wypatrując wywrotowych przesłań, zaś sygnaliści kategorycznie donoszą o groźbie lub obscenie wynierzonej przeciwko najwyższym władzom lub większościowej partii. Cóż, takie to śmiesznostraszne, uniwersalne zjawisko, znane odkąd powstał człowiek na Ziemi ;) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, Marku. Oby był lepszy od poprzedniego, a jesli prognozy są inne, to niechże choć raz kalendarz nas mile zaskoczy :))