Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

W zewnętrznych ogrodach, wieczorami przesiadują

weneryczne cienie, resztkami światła operując

owrzodzenia altan i ścieżek. Oprawiłaś bez słowa

ich dzikie mięso, kładąc miesiąc pomiędzy artretyczne

 

stawy i zwołałaś gości. Zamarzliśmy bracia, do końca

zachowując formę - szczerby u nasad rzeźb i amfor

chociaż treść wyciekła, chorobliwie czerniąc  ziemię

i żelazne listy porwały resztki satynowych posłań.

 

Do pary wsączył się ołowiany poblask - nikt nigdy

nie zdoła jednak sprawdzić czy uznał nas obraz

czy rama pękła na dwoje, a ty, dziewczyno, zdążyłaś

postawić w oknie lampę i księżyc się od niej zajął.

Ilość odsłon: 698

Komentarze

styczeń 04, 2022 11:42

Za xlaxem, końcówka na duże TAK

styczeń 03, 2022 20:27

Jedynie to: "dziewczyno, zdążyłaś postawić w oknie lampę i księżyc się od niej zajął"