Krzysztof Bencal
Chciałbyś oberwać prętem...
Chciałbyś oberwać prętem w głowę od śmieciarza?
Wiedziony boską
chęcią na siebie samego,
ściszyłem dźwięk, by sprawdzić,
czy bliscy już chrapią,
lecz nie dość, że w krąg cisza, to
jeszcze brat kaszlnął,
rozsiewając bakterie spleenu
francuskiego.
Nie kocham, więc wiedząc, iż nie byłem
Jastrunem,
kreślę esy-floresy na spotniałym oknie,
a ktoś,
kogo na opał nie stać, mój krzyż rąbie,
bo ze swojego sklecił
karmnik czy psią budę.
„Spójrz, na tym śmietniku jest
porządna wersalka”,
rzekła kobieta, po czym szeroko
ziewnęła,
jakby otworzyły się podwoje jej wnętrza
dla
męża, któremu Bóg nie odda nieba w pacht,
choć ów mąż umie
zrobić burdel na obrączkach
i nóż o skośnym ostrzu mi z karku
wyciągać.
Wiersz z tomu "Sonety hawajsko-sybirskie" (Miniatura, 2018)
Komentarze
Krzysztof Bencal
styczeń 12, 2022 21:12
Nie, ale mogę dostać. Ryzyko zawodowe.
x l a x
styczeń 12, 2022 21:09
A chciałbyś oberwać prętem...?
;o)
Krzysztof Bencal
styczeń 12, 2022 21:02
A ja wciąż jestem kontent z tego pomysłu i prawie popadam w samouwielbienie.
x l a x
styczeń 12, 2022 20:43
No to "pojechałeś"...;-) Przecież po to są związki frazeologiczne, by nie musieć tworzyć metafor od czapy.
Krzysztof Bencal
styczeń 12, 2022 19:54
Jest wyrażenie "burdel na kółkach" (wielki nieporządek, bałagan). Po prostu kółka zastąpiłem obrączkami.
x l a x
styczeń 12, 2022 19:32
To pytanie retoryczne w tytule odstręcza. Trochę lepszy ten "sonet", bo nie wylewasz fizjologii... Aha, co to znaczy "zrobić burdel na obrączkach", bo nie kumam tej grypsery. Jeszcze jedna uwaga: lubisz mieszać język potoczny/żargon lumpenproletariatu z archaizmami - daje to strasznie sztuczny efekt, dodatkowo pompatyczny.