Nie chcę brzmieć toksycznie, tekst napisałem, i umieściłem na stronie. Nie mam z tego pieniędzy, nie wymagam, by ktoś to analizował :) Fakutletów z tego nikt nie zrobi ;) Ot napisałem coś, co jest ewidentnie nie w temacie dla wielu czytelników - rozumiem to. Proszę nie róbcie "dramy" i bądźcie jednym z przyzwoitych miejsc na internecie. Pozdrawiam cieplutko machając w ulu kijkiem ;)

Niestety, ale wymagasz, by czytelnik siedział ci w głowie. To tak nie działa - nie każdy podziela twoje zainteresowania, a wobec tego tekst robi się wydmuszką.

Tak, ująłem wrażenia, po słuchaniu przez 15 lat, łacznie jakieś 600 godzin, w kilku zdaniach :) Odniesienia do PKD, Lema, Numana, i wielu innych, szeregu tematów poruszanych w audycjach, wierszy, wywiadów. Wybrane utwory muzyczne stanowią punkt wyjścia rozpoczynający całą siatkę skojarzeń. Nie sile się na przypisywanie sobie jakichkolwiek osiągnięć, to moje skromne, osobiste odczucia spisane na papier ;)

Mgliście mi się przypomina ta trójkowa nocna audycja.. Miała chyba taki elekto-ambientowy klimat, ale mogę się mylić, bo odkurzam wspomnienia z ciężkiej młodości. Pozdrawiam :)

I te sześćset godzin audycji ująłeś w tych paru wersach?

Tekst jest inspirowany tekstami utwrów, recenzjami, ksiązkami, poezją i dyskusjami, jakie pojawiały się w tej audycji. Długo by tłumaczyć, co każde zdanie znaczy i do czego się odnosi. Autorzy audycji docenili i zrozumieli i to się liczy dla mnie. Musiałbym polecić 600 godzin audycji i przesledzenie tekstów utwórów i recenzji albumów ale nikt tyle czasu nie ma więc proszę wierzyć mi na słowo, że to ma sens ;)

"Jak słaby woltomierz spragniony hymnu"- po co woltomierzowi hymn?