Milo w likwidacji
wypełnij ciszę
to musiała być ta druga
poważna osoba na tle burzowej chmury z domu pod lasem
jedna z wielu której odmówiłeś
wycięta z panelu sędziowskiego
jak natasza i jej lisek
/miał być raczej królik i to nagi/
będzie się uczyć chodzić
a właściwie jak żyć bez nogi
zagrajmy w karty mówisz
przegram i wszystko będzie twoje
widok czwartego króla
nie robi na nikim wrażenia
to ona trzyma właściwy kolor
zielony
jak światło by się odnaleźć
powiedziała
lecz w innej rzeczywistości
tu mamy protokół rozbieżności
oświadczasz że się nie zatrzymasz
dokończysz patrol
ktoś kocha to ktoś poczeka
Ilość odsłon: 526
Komentarze
Milo w likwidacji
kwiecień 17, 2022 21:42
Jeśli zmusił do zastanowienia się i wyciągnięcia wniosku, że d.dy nie rozrywa, to już jest ok.
Leszek.J
kwiecień 17, 2022 17:47
Fajnie było poczytać w to świąteczne popołudnie.
Pozdrawiam świątecznie
x l a x
kwiecień 15, 2022 09:37
Może brak momentów, ale ważne, by jajko smakowało. Miłych Świąt
aidegaart
kwiecień 14, 2022 00:34
Kurde! Widziałem Cię w lepszej formie. Trochę chyba nie miałeś pomysłu. Twój potencjał sięga wyżej.
Milo w likwidacji
kwiecień 10, 2022 02:34
Na zapis nie poradzę. Wprowadzam z telefonu.
Protokół rozbieżności, bo to dość długa wyliczanka i jednocześnie punkt wyjścia dla kolejnych negocjacji, jeśli miałoby do nich dojść.
Przenikanie się tematów i czasów jest obecnie ???? chlebem, który rośnie w ustach, a nie syci. Dzięki za Twój głos
Mithril
kwiecień 09, 2022 11:32
"to musiała być ta druga
poważna osoba na tle burzowej chmury z domu pod lasem
jedna z wielu której odmówiłeś
wycięta z panelu sędziowskiego
jak natasza i jej lisek
/miał być raczej królik i to nagi/
będzie się uczyć chodzić
a właściwie jak żyć bez nogi
zagrajmy w karty - mówisz
przegram i wszystko będzie twoje
widok czwartego króla nie robi na nikim wrażenia
to ona trzyma właściwy kolor
zielony - jak światło by się odnaleźć
powiedziała
lecz w innej rzeczywistości
tu mamy > rozbieżność protokolarną<
oświadczasz że się nie zatrzymasz (i) dokończysz patrol
ktoś kocha to ktoś poczeka"