Zdzisław Brałkowski
Bajka o wielkanocnym zajączku
Skrył się zając przed psami,
choć czuł święta nozdrzami.
Krył się w konopiach. Ot, chwat,
lecz wyjrzał na boży świat…
…i z nami, na Wielkanoc,
zasiadł do stołu zając.
Z tego morał jest taki:
„Świąt pragną też szaraki”.
Ilość odsłon: 425
Komentarze
Zdzisław Brałkowski
kwiecień 10, 2022 15:37
...i taki jest właśnie morał bajki. Lepiej się nie pchać tam, gdzie... no właśnie :)
Zdzisław Brałkowski
kwiecień 10, 2022 15:37
...i taki jest właśnie morał bajki. Lepiej się nie pchać tam, gdzie... no właśnie :)
Leszek.J
kwiecień 10, 2022 14:48
Dzisiaj zajęcy już prawie nie ma.
Dawniejsze pewnie nie marzyły o świętach, bo zamiast przy stole znajdowały się na stole w stanie mocno przetworzonym :(
Pozdrawiam