Pierwsza strofa jest super,

"spijasz słowa wypływające z nocy"
- nastoletnie wierszyki.

"kleszcz wpija kły w sumienie"

Spijasz wpija - naciągane, takie zabawy w wierszu wolnym - moim zdaniem - są raczej śmieszne jak zaskakujące.

"tępo brzmiące kryształy" - litości...

"nie chciej przygarniać mroku" - tego typu wersy, może dobrze się sprawdzają w piosenkach zespołów typu Kat, ale co to robi w tym wierszu?

mroku mroczny

Pointa jest kwintesencją tego co pisałam Ci niedawno o pisaniu w wierszach o wierszach.
Niebanalny potencjał pierwszej strofy przerobiony na wysilony wierszyk. Szkoda

Uśmiechnąłem się "do środka", ale chyba mi nie wyszło :(

Pawle, być może był na poemie, ale nie pamiętam, bo jest tego badziewia trochę...
Rozbrat, nie jestem kleszczem. Ty natomiast powinieneś przeczytać choć JEDNĄ książkę, to byś się dowiedział, że przed znakami interpunkcji/znakami exklamacji i zapytania nie daje się spacji. Masz podstawowe braki w wykształceniu i prezentujesz to jako zaletę. Nie wstyd ci?
Mirek, tym kleszczem u nas jest Kaczyński.

nie odczuwam potrzeby na tyle kleszczy
może tylko na wejście i dalej samo się rozumie przez się
;-)
nie spoczywaj

Czy autor jest kleszczem ?

Fajnie. Chyba już kiedyś publikowałeś ten tekst, albo inny z motywem kleszcza?

Miło David, że utrafiłem w gust. Trafić to chyba największy problem w poezji... Zdrówka

...to będzie jeden z tych Twoich wierszy, które zapamiętam __jest w "moim nastroju" i wszystko tu pasi ---- trochę tak jak "nie wierszmi"

__to dobrze
__to bardzo dobrze

Pozdrawiam