Sąsiadka Mościckiego
Śpiewaj mi...
jak zwykle milczysz
czemu tak milczysz
mógłbyś przecież coś zrobić
wkręcić palec w moje włosy
dać pstryczka w nos
unieść dłoń
jakbyś przeganiał
natrętną muchę
tylko cisza głęboka
z twojej strony
takiej melodii
pozazdrościłby nie jeden
wieczorny staw z żabami
szum lasu muzyka ptaków
chorzy którym kiszki z głodu grają
więc jeśli cisza
może być rodzajem pieśni
to lepiej nic nie mów
gdziekolwiek byś był
po milczeniu cię rozpoznam
Ilość odsłon: 428
Komentarze
Janusz.W
sierpień 28, 2022 14:14
nie które stany umysłu lub uczuć nie odzwierciedli żadne słowo ,ale jest obrazowo przewija sie romantyzm...współczesny ale nutka jest..zdrowia
x l a x
sierpień 20, 2022 23:32
Jest pomysłowo i lirycznie.
Konto usunięte
sierpień 05, 2022 13:26
Rozumiem stara szkoła bez depilacji...