Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


ponoć składamy się ze słońc które już dawno zgasły

ludzi którzy odeszli od stołów i wsiedli do pociągów

 

chowamy tajemnice  w hotelowych pokojach

znów bardziej prześladują niż dawni przyjaciele

 

czemu tu cię spotykam na moście z wypiekami?

znów mówisz że żałoba to cena za miłość a

czarnych dziur bać się nie trzeba

 

słońce już przygasa tak miało mało energii

by balansować na cienkiej linii horyzontu

 

jestem dziś na Ziemi na zmianę z kotem

Schrödingera w kartonowym pudle po bananach



Ilość odsłon: 298

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.