Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Żarty na bok


I


Odłączyć kabel

Ethernet

od swojego komputera

i laptopa

i zamienić

smartfon

na zwykły telefon?


II


Mamy rok 2022.

Dziś w pociągu na ekranie

było napisane, że jest rok 1913!

To Wy nie będziecie

tak ze mną pogrywać.

Na wszystkich stacjach

drzwi wagonów otwierały się.

Pasażerowie myśleli,

że pociąg nie zatrzyma się w Oławie.

Na szczęście świadomość

wróciła mi na czas.

Ponieważ nie mam gdzie się wynieść,

w końcu cały świat

wywiozą gdzieś

razem ze mną.

Najlepiej trzymać się na uboczu.


III


Wydaje mi się,

że śledzi mnie kamera

i że wszystko,

co leci w tv,

jest skierowane do mnie.


Przejebane.


Tymczasem trzeba się dostosować.


Żyję tylko dlatego,

że pragnę jeszcze napisać życiorys.


Gdzie mam się wynieść?


1. Urządziła nas Bozia


Jeszcze nie nadszedł czas, by zamknąć się przed światem

i tylko pościć i odmawiać różaniec.

Moją zakazaną gębę można oglądać

zarówno w internecie, jak i w realu.

Kwitowanie milczeniem wszystkiego, co robię,

jest równoznaczne z życzeniem mi śmierci! List

otwarty do wszystkich środowisk literackich

w Polsce zacząłbym od wulgaryzmów. Ładnie

mnie urządziła Bozia, znowu diem perdidi

(straciłem dzień) i myślę o mors secunda

(drugiej śmierci)! Po raz pierwszy umarłem

przed 14 laty. Zapamiętałbym twarze

wszystkich ludzi na trybunach podczas biegu

na sto metrów, w którym zamiast mnie weźmie udział

Bóg, mówiący tylko językami moich snów

i marzeń. Mimo że nikt go nie rozumie,

czekam, aż któryś posąg wykona gest lub

zmieni mimikę. Pojąłem, że to, co służy

do porozumiewania się duszom, jest

systemem znaków znanych już wszystkim.

Z firmamentu w głąb siebie sprowadzam gwiazdy

i nadaję im nazwy, takoż i sam Ikar

zatyka wciąż piórka na szczycie słońca.

Przeżywszy wiele bitew, dziś klepię się

po brzuchu, jakbym był doboszem. Za mną

niezliczone kolumny skazanych. Każdy

więzień toczy swój głaz. Ładnie ich urządziła

Bozia.


12 września 2022


2. Lekkie szaleństwo


Ludzie zmądrzeli i są obojętni lub

wraży względem mojej osoby. Czasem

bliźni poniży mnie. Ci, którzy mnie jeszcze

szanują czy lubią, nie powiedzą mi już

tego. Moja strategia wobec innych też

się zmienia. Kocham, współczuję. Coraz częściej

unoszę się honorem. Coraz częściej

myślę logicznie. Gdzie człowiek nie może, tam

Krzysztofa Bencala pośle. Nie liczcie na to,

że się zabiję. Kiedyś Bóg zstąpi z nieba,

wywiezie mnie gdzieś i zostawi, i będziecie

myśleć, że już nie wrócę. A później zacznie się

Anioł Pański i ktoś zrzuci papieża

z balkonu. Tym kimś będę ja. Są ludzie gorsi

niż psy? Każdemu, kto spyta: „Czy mnie pamiętasz?”,

odpowiem: „Jak wolisz”.


20 września 2022


3. Świadectwo wolnej woli


W poniedziałek napisałem do pewnego wydawnictwa

taki oto list: „Szanowni Państwo, do dziś nie wiem,

dlaczego poprosiliście o potwierdzenie odbioru

maila. (Chwilami wydaje mi się, że znam powód, ale

szybko o tym zapominam). Nie będę unosił się

honorem, choć takie akcje bolą, zaburzają

psychikę. Być może trzeba być bezwzględnym wobec mnie.

Życzę Państwu udanego tygodnia. Z poważaniem,

Krzysztof Bencal”. Powyższego listu, rzecz jasna,

nie wysłałem. Gdybyś miał przeciw sobie cały świat, też

byłbyś szmatą. Dwa dodać dwa równa się cztery. Na całym

świecie ludzie w ciemnych okularach? Nie trzeba

spowiadać się z grzechów popełnionych nieświadomie.

Szatan o przezwisku Mutant, którego niektórzy

nazywają bęcwałem, po prostu żyje jak we śnie i

co jakiś czas się przebudza. Wkrótce nastąpi

przebudzenie ostateczne, albowiem nie słucha już

disco polo. Jestem istotą świadomą, lecz

gdy zakończy się moje istnienie, sczeznę

całkowicie. Ludzie, którzy czują do mnie odrazę,

mają lepiej, bo czeka ich życie wieczne lub następne

wcielenie.


21 września 2022

Ilość odsłon: 429

Komentarze

wrzesień 24, 2022 15:53

"Na szczęście świadomość wróciła mi na czas." i to jest pocieszające z całego tekstu. Piszę, bo nie życzę ci śmierci ;-) Wyczuwam tu imperatyw tworzenia monologów, i pewnie nic na to nie poradzisz. Da się czytać (pomimo napchania truizmów), ale bardziej przypomina to felieton. Duuuuużo zdrowia, Krzysiu

wrzesień 24, 2022 13:20

...duuuużo słówek - dużo