Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

młodości

poświęciłem cały przód ciała

wytatuowany w kościelne obrazki

zapomniałem iść tam

gdzie matka mówiła co niedzielę

i przestań przeklinać w domu proszę cię

synu mój oderwany od rzeczywistości


odmienisz się w końcu

tak mówiła

ciało swoje ugniesz

nadejdzie taki dzień


jednak

wyjdziesz z niego bez szwanku

w promieniach światła promilach zapomnienia

przypomnisz sobie zarysy słów matczynych


nadal lekkomyślny

powiesz

to tylko mgła na oczach zjebanego mężczyzny

nie byłem nim

byłem cipą kutasem bez jaj


słowa jakich nie potrafię zrozumieć

wciąż dobijają mnie

dalej i dalej już samotny

na nie swoich skojarzeniach

wkuwam w siebie działkę

dawno zapomnianej

miłości

Ilość odsłon: 281

Komentarze

grudzień 09, 2022 15:14

Dobry, ale inwektywy można było sobie darować, bo robi się plebejsko.

grudzień 09, 2022 11:57

...mnie się podoba ten rodzaj przekazu
jest tu i ironia, i gorycz, i zawsze wymagane podniesienie w ostatniej strofoidzie

__warto było wpaść
Pozdrawiam

listopad 24, 2022 18:07

Smutnawo, ale tak się tutaj pisze, niestety :(