Paweł Markiewicz
Romantyzm. Sonet
Gdy myśl zapłonie iskrą romantyzmu,
serce budzi się do przedwiecznych marzeń.
Ja pragnę zostać herosem pietyzmu.
Prawda rozpościera skrzydła jak orzeł.
We mnie mieszka ognik błogiej poezji.
Ten ogień blasku i chwały tli się w nas.
W lesie żarzy się ognik druidyczny,
jakże kryształowo lśni odwieczny czas.
Romantyzm jest darem od i dla bardów,
zaś iskra zażyła się w ducha tchnieniu.
Ognisko to jaźń, świątynia poetów.
Jestem przyjacielem owego blasku.
Ogniu płoń do końca tej ziemi czasu!
Romantyzm – bądź iskierką, łuną naszą!
Ilość odsłon: 422
Komentarze
David przez fau
styczeń 12, 2023 16:20
..a ja nie wiem, czy jakiekolwiek komentarze tu pomogą
__feedback'u brak
Konto usunięte
styczeń 12, 2023 13:40
Dla mnie to ćwiczenia z formy, następnym krokiem jest ubieranie treści w ową formę, powodzenia
x l a x
styczeń 11, 2023 20:38
"jakże kryształowo lśni odwieczny czas" - jakże bezsensownie brzmi ta konstrukcja; typowa połetycka zapchajdziura. Reszta podobnie.
Mithril
styczeń 11, 2023 17:25
...arcygniot