*/Mirek/: „Bardzo mi się podoba dyskusja pod tekstem” ...no, mnie też __dlatego również wezmę w niej udział ;) ...co tam
__Marku, napisałbym tylko: /niech się mury pną w do góry/ kursywą, jako cytat, bo i tak wskazany wers gdzieś w 75 %ach cytata .. .. ..est

__reszta w/g mnie odpowiednio ostra

Pozdrawiam wszystkich
.

licznasiebie, logiczna i zgrabna przeróbka. Aleś mi zadał zagwozdkę. Z drugiej strony chciałem tych powtórzeń, bo to wzmacnia przekaz. No i ku.wa nie wiem. Mirek, znam w oryginale, bo kto dawno uczył się ruskiego, to i tej piosenki młodych pionierów. Mam do przemyślenia.

Тише, солдат, слышишь, солдат,- Люди пугаются взрывов. Тысячи глаз в небо глядят, Губы упрямо твердят: Пусть всегда будет солнце, Пусть всегда будет небо, Пусть всегда будет мама, Пусть всегда буду я. Język wroga i niektórych zacnych twórców należy znać i pamiętać.
Nota bene: Bardzo mi się podoba dyskusja pod tekstem. Oj, bardzo.

xlax, czytam Twój wiersz wiele razy i rozumiem po części komentarze i skojarzenia innych. To "niech" jest wszystkiemu winnne. Może należy wiersz lekko przeredagować np. tak:

starzy zachodzą w głowę
że nie umarli przed dziećmi
rakiety dziurawią blokowiska
czołgi wgniatają twarze w błoto
dzieci strzelają z kijów

starcy powinni umierać pierwsi
mury pnąć się w powietrze
lustra odbijać szczere uśmiechy
dzieci nie powinny rozmyślać o ciemności
ona przyjdzie prędzej czy później

Co sądzisz o tym?
Pozdrawiam

alos, w zasadzie to nie miał być dreszczowiec tylko rzeczywistość, ale dzięki za odczucia. meszuge, dla ludzi z pewnym bagażem (nie powiem lat) piosenka nasuwa się automatycznie. Nowe pokolenie jej nie zna. Dzięki

A mnie skojarzyło się z:

"zawsze niech będzie słońce
zawsze niech będzie niebo
zawsze niech będzie mama
zawsze niech będę ja"...

No nie wiem. Jak dla mnie, wiersz dosyć blado i monotonnie wybrzmiewa, zabrakło mu suspensu ; )

może nie tyle optymistyczna - co życzeniowa, ale ok - rozumiem, u Ciebie ten ostatni wers jest surową konstatacją

"ta niech przyjdzie jak najpóźniej " - Irek, tak optymistyczna wymowa treści nie ma ciężaru krytyki naszej ERY, ale dzięki za sugestię.
wokka, text nie jest życzeniowy/manifest, po prostu stwierdza stan faktyczny, który zakorzenił się w ludzkiej rzeczywistości. Dzięki Panowie

Wokka - wiersz Marka idzie własną boczną ścieżką