Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


wczoraj znów umarł bóg

jeden z kilku tysięcy

mieszkał gdzieś na Ziemi

otoczonej satelitami

 

nie było zbiegowisk

prasa nic nie wiedziała

bóstwa zwykle umierają

na leżąco albo

w innych okolicznościach

 

mieszkał razem z kotem

ten patrzył wtedy w czarne niebo

na skrzyżowanie Mlecznej Drogi

oraz kilka drzew parkowej alei

 

w chwili śmierci trzymał zdjęcie

ostatniego wyznawcy wyrwane z

dawno nieważnego paszportu

 

spisany za nielegalne posiadanie

w jakiejś księdze odnalazł się jeden

zapis aby nie wychylać się zbytnio z

Ziemi bo można kiedyś wypaść

 

nikt nie wie który będzie następny

nie ma żadnej listy obecności

umarli bogowie tylko

liczą żywych wyznawców




Ilość odsłon: 339

Komentarze

Konto usunięte

2-22-22-22-2

marzec 05, 2023 17:14

Z tą racją, to bym jeszcze nie szalała z radości...

Spokojnego wieczoru
????

marzec 05, 2023 15:03

A jednak miałem rację

Konto usunięte

2-22-22-22-2

marzec 05, 2023 12:43

Pierwszy raz jakiś facet nie wyczuwa mojej kobiecości... nowe i bardzo zabawne doznanie.

A tak, między nami, wszędzie go widzisz, w sensie Kurgana, może coś z tym trzeba zrobić, tak nieśmiało zaproponuję?

Konto usunięte

2-22-22-22-2

marzec 05, 2023 12:31

W domu wszyscy zdrowi?

marzec 05, 2023 11:10

ahh Betti = Kurgan, jak mogłem nie zauważyć:)
cześć Kurgan

marzec 04, 2023 23:21

no tak, de gustibus non...

Konto usunięte

2-22-22-22-2

marzec 04, 2023 23:15

Jak dla mnie zbyt dosłowny wiersz, taka ''kawa na ławę''

Ale... może i w tym ktoś znajdzie jakiś urok.

Pozdrawiam.