Stary, wiem, że to nie jest łatwe, ale wyluzuj. Masz potencjał, drąż i dąż.

Nie rozumiesz po polsku?
To przejdź na koreański

Nie chciałem cię zniechęcać, ale widzę, że jesteś tutaj dla wycieczek personalnych. Wracaj, gdzie mogłeś sobie pleść głupoty. Grafomania przechodzi z wiekiem.

Jak to się poglądy zmieniają nawet pod tym samym wierszem :)))
Mały jesteś, masz rozbuchane ego i mściwy na dodatek.
Komentuj lepiej ulotki wibratorów po koreańsku.
To by było na tyle.

Poezji tutaj tyle, co trucizny w zapałce. Kompletny brak liryki, a tylko patos i kalka archaicznego stylu. Przeplatanie kursywą tekstu czyni go praktycznie bez przekazu - cytatami się nie pisze, bo przy pewnej ilości zaczyna przypominać "plagiat". Wersyfikacja też bez pomysłu. Dużo pracy przed tobą, o ile w ogóle masz zamiar pisać, a nie epatować koturnowością.

Dobry prognostyk :)
Dzięki.
Może jeszcze będą ze mnie ludzie.
A jak ktoś nie widzi w tym wierszu dylematu o graniu przez nas różnych ról i czasami pogubieniu się w tym, nie powinien w ogóle zajmować się komentowaniem poezji.

Według mnie jest wiersz

Obawiam się, że wyniesie jak z tysięcy wiersz.
Poezję.

Porwałeś się na tekst ambitnie; stylizacja udana. Jednak trzeba sobie zadać pytanie: co z tego czytelnik wyniesie dla siebie?