Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Niepostrzeżenie, bez powodu
rozerwałeś sieci. Srebrne ryby
odeszły w głębinę, a ty w ciszy
południa i chłodzie północy
zaprowadzasz ład.

Wybierasz nowe żywioły.Wczoraj
był ogień, dzisiaj rozmowa z wodą.

Popatrz,
we mnie jeszcze burzy się ocean.
Wiatry marszczą siwe fale
- odpływamy od siebie i brzegu.
Kiedy zrozumiesz, że tak naprawdę

nie wiemy niczego
Ilość odsłon: 2362

Komentarze

maj 17, 2017 22:16

co?

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

maj 17, 2017 22:14

krzysztof

maj 17, 2017 22:11

Ten wiersz to jest jeden wielki ocean metafor, ale mnie się to kuwa podoba, dobry wiersz