Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Czemu to życie, leży zarzygane? Ile razy mam powtarzać! Gdy ich nie używacie, wieszać je ładnie jak Gerard de Nerval albo pod ścianę odkładać w foliowych torbach jak Kosiński. Czyje jest to życie? Nie ma winnego? Proszę, niech każdy bierze swoje i zbiórka w dwuszeregu. Ty gdzie masz? Czy to życie na skraju społeczności, to twoje?

- Nie, moje jest to ładnie rzucone na tory — na elektrowóz czekam.

- A czemu oddajesz?

- "za winy moje i niewinność moją za brak, który czuję każdą cząstką ciała i każdą cząstką duszy... bo nawet obłęd nie został mi zaoszczędzony" To w krzakach jest jego, tego tam co się chowa.

- E, twoje jest to życie zarzygane?

- Y yyy, bo.

- To jest twoje życie?

- Nie, bo to taka historia była.

- Twoje tak, czy nie?!

- Tak moje! Tak k...a to życie jest moje! Moje, bo nie mam swojego, ktoś mi podmienił. Rozumiesz!

- Gówno mnie to interesuje, podnoś je i do dwuszeregu. Chyba że chcesz oddać, to wtedy możesz powiesić albo na torach odłożyć jak kolega, to już bez różnicy — sztuka się liczy.

 

- Zastanowię się... przejdę się... i się zastanowię...

 

*Sted

Ilość odsłon: 304

Komentarze

lipiec 06, 2023 19:22

Co to jest, wiersz czy opowiadanie, bo jakoś nie mogę zaszeregować?